sobota, 20 grudnia 2014

Zwiastowanie

Zwiastowanie Maryi miało miejsce w Galilei pogan, z której nigdy nie pochodził żaden prorok, w wiosce Nazaret, o której nigdy nie wspomniały ani księgi święte, ani historyczne. Nawet w samej Ewangelii św. Jana umieszczone zostało pytanie: czy jest możliwe, żeby coś dobrego pochodziło z Nazaretu?
To wszystko nie przeszkadza Bogu powołać młodej dziewczyny, mającej jedenaście czy trzynaście lat, o imieniu Maryja - imieniu powszechnym, mającym wiele możliwych znaczeń. Nic wyjątkowego! Jej rodzina nie jest znana. chociaż jej narzeczony, Józef. pochodzi z wielkiego, ale podupadającego domu Dawida.
W tym raczej szarawym i niemającym przyszłości otoczeniu rozbrzmiewa pozdrowienie anioła: Raduj się! Pełna łaski, bo Pan naprawdę jest z tobą!
(...) Cała ta historia toczy się w codzienności, tajemnica zaś zachęca nas, abyśmy w wierze przyjęli to, co Bóg przygotował i czego oczekuje od każdego z nas.

(P.H. Kolvenbach, Rozważania na cały adwent)

***


Po przebudzeniu dziś rano powitał mnie widok chmur i obłoków pędzonych wiatrem po niebie z dużą prędkością. Wyglądały tak, jakby się obawiały, że nie zdążą na czas do Betlejem ;)
Czasami odsłaniały słoneczko, które ciekawskim okiem zerkało przez okno do mieszkania, jakby chciało zapytać: gotowa już jesteś? Głupio mi się zrobiło, że tak zagląda, a tutaj nie posprzątane, a ja przeciągam się w pościeli ;) Wyskoczyłam więc dziarsko z łóżka i wzięłam się solidnie za porządki. Taki chłodny i wietrzny, ale jasny dzień sprzyjał pracom w domu. Uff, nareszcie skończyłam. Jakoś tak przestronniej i milej zrobiło się dookoła. Pachnie pastą do podłogi i świeżością. A od jutra ruszam z gotowaniem, więc zapachy będą zupełnie inne :) A Wam jak idą przygotowania?

Udanej niedzieli wszystkim życzę :)
Doranma

3 komentarze:

  1. Dzięki za ten wpis....
    U mnie przygotowania idą po malutku, ale idą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja dopiero zaczynam się rozkręcać do gotowania, porządki tak na 50%. Piękne dni:) I piekne zdjęcie i wpis, o codzienności i boskości;) Wesołych Świąt!

    OdpowiedzUsuń
  3. sprzątnięte jest, choinka stoi, świeci się, lampki wokół domu też są, i choinka na zewnątrz olampkowana a ślubny kupił jeszcze reniferka z saniami i tez stoi w ogrodzie i świeci, a w domu pierożki zrobione, grzyby namoczone, kapusta wigilijna będzie gotowana jutro, śledzie zrobiłam dzisiaj, we wtorek upiekę ciasto z persymoną bo wszystkim bardzo smakuje, i gotowe są nasze święta
    Wesołych Radosnych Świat
    j

    OdpowiedzUsuń