Twój kalendarz zapchany jest terminami. Gorączkowo pędzisz z jednego zebrania na drugie. Czujesz się znużony życiem, zamykasz się w ciasnym świecie spraw, którym często przypisujesz przesadnie dużą wartość... i niekoniecznych...
(...) W dzisiejszym, niezmiernie skomplikowanym świecie, czuje się potrzebę jednego zakochania się. Zakochania się w uczciwym, zwyczajnym, pełnym prostoty życiu codziennym.
Trzeba umieć odkrywać na nowo wartość prostych, zwyczajnych spraw: prawdziwej przyjaźni, otwartości, uczciwości, gościnnego stołu, serdecznego uścisku dłoni, życzliwego uśmiechu, wiązanki kwiatów dla chorego, ciszy kościoła pozwalającej skupić się, śpiewu ptaków, szemrania potoków, groźnego piękna gór...
Jeśli nauczysz się podziwiać zwykłe, proste sprawy dnia i swoje otoczenie, twoje codzienne życie stanie się świętem.
(...) Praca ręczna. Jedzenie, kiedy odczuwa się głód. Spanie, kiedy jesteśmy zmęczeni. Wycieczki na łono natury. Rozmowa z drzewami i całą przyrodą. Śpiewanie z ptakami i granie rybom na grzebieniu...
Jeśli to potrafisz, to znaczy, że twoje oczy zdolne są dojrzeć cuda, które codziennie cię otaczają. Jeśli to potrafisz, mniej potrzebujesz do szczęścia, a radość i zadowolenie będą coraz więcej wypełniały twoje serce. Umiejętność ograniczania się w potrzebach i radość z rzeczy małych, to sztuka, szczęście ludzi prawdziwie wolnych.
(P. Bosmans, Być człowiekiem)
***
Za dzielenie się małymi radościami życia, ciepłem swoich domów, marzeniami i efektami pracy dziękuję wszystkim Bloggerkom, których miejsca w sieci wypełnione śladami przytulnej codzienności poznałam w ciągu ostatnich kilku lat. W tym dzieleniu się widzę wartość blogowego światka. Dziękuję za inspiracje i za życzliwość :)
Doranma
Dobrze napisane. Ja bardzo lubię swoją codzienność. Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńWiem, moja droga, to widać i czuć na Twoim blogu :)
UsuńTez mi sie podoba:) Zgadzam się z każdym słowem - i ciepłe życzenia pieknej codzienności dla ciebie!
OdpowiedzUsuńWzajemnie, moja Droga :)
Usuń