Moje dziecko!
Stworzyłem cię, abyś zmieniała świat. Czy to znaczy, że oczekuję od ciebie, abyś została prezydentem, szefem wielkiej korporacji albo organizatorem wielkiego dzieła misyjnego? To wszystko jest oczywiście możliwe, ale nie musisz czynić wielkich rzeczy, aby Mnie się podobać.
Chcę, aby twoje życie było uczciwe. Chcę, abyś szanowała innych ludzi i troszczyła się o nich z oddaniem. Tak jak Jezus bądź miłosierna i zwyczajnie uprzejma. Krocz ze Mną każdego dnia. Kierujący społeczeństwem może posiadają polityczną i finansową siłę, lecz to nie robi na Mnie żadnego wrażenia. Czytam w twoim sercu, a nie w rachunku bankowym. W Moim królestwie przynoszą dochód jedynie ciche, dobre uczynki.
Twój Księgowy,
Bóg.
(C. Cloninger, E-mail od Pana Boga do kobiet)
***
To migawki warszawskie sprzed roku. Mam nadzieję, że wkrótce wybiorę się, by zobaczyć, jak w tym roku miasto przystrojono na Święta.
Widziałyście kiedyś taaakie bańki mydlane? Cudne są, czyż nie? :)
Jak najwięcej grudniowych przyjemności życzę,
Doranma
Bańki są świetne! :)
OdpowiedzUsuńE-mail przeczytałam z uwagą.
OdpowiedzUsuńZe wszystkich sił staram się kroczyć z Bogiem każdego dnia.
Pozdrawiam serdecznie:)