"Oddawaj mi cześć w pięknie świętości. Stworzyłem piękno, aby dawało dowód Mojemu świętemu Jestestwu. Zjawiskowa róża, zachwycająco piękny zachód słońca, wspaniałość oceanu - wszystko to ma obwieszczać światu Moją Obecność. Większość ludzi mija te znaki w pośpiechu, nie poświęcając im większej uwagi. Niektórzy wykorzystują piękno, zwłaszcza kobiecą urodę, aby sprzedawać swoje produkty.
Jakże drogie są Mi te spośród Moich dzieci, które zachwycają się pięknem natury; ten zachwyt otwiera je na Moją Obecność. Jeszcze zanim poznałeś Mnie osobiście, zdumiewało cię dzieło stworzenia. To dar, który niesie ze sobą odpowiedzialność. Obwieszczaj światu Moją Obecność. Cała ziemia jest pełna Mojego promiennego piękna - Mojej Chwały". (S.Young, Jezus mówi do ciebie)
Zamiast ważki obiektyw "złapał" iskierki światła na wodzie - urzekające :)
Pięknie wygląda trawa falująca wraz z ruchem krystalicznie czystej deszczówki.
No, może szkoda, że wodny spektakl dzieje się na mojej ogrodowej ścieżce po piątkowych opadach, ale przynajmniej przez chwilę mam swój wymarzony strumyk - oby nie za długo ;)
Słowa, które dziś przeczytałam i zacytowałam, są odpowiedzią na moje rozliczne dylematy związane z działką - czy ta miłość do pracy w ogrodzie nie jest przejawem egoizmu, życia dla siebie, pustotą... Teraz wiem, że nie :)
A jedzenie rośnie ;)
Życzę tygodnia pełnego zachwytów!
Doranma
Mokro, ale pięknie :). Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńWitaj! Dziękuję za wizytę :)
UsuńDziękuję za spacerek po Twoim pięknym ogrodzie. Zachwycające masz kwiaty i strumyk, z jednej strony szkoda że na tak krótko :-) mniam pomidoreczki, schrupalabym :-) również życzę udanego tygodnia :-)
OdpowiedzUsuńMokro, ale pięknie :). Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńWitam.Piękne kwiaty.Też mam w sobie zachwyt nas tym cudem jakim jest natura.Namacalny dowód na istnienie Boga.Każda roślina ma inny liść ,inny kwiat i ten kwiat ma odmienny zapach od pozostałych.Można wymieć by długo.Dla mnie przyroda jest jak jakaś magia .Tak trzeba umieć to dostrzegać i zatrzymać wzrok choć na chwilę bo już jutro będzie inne piękno ,inne kwiaty ,wszystko tak szybko się zmienia.Pozdrawiam serdecznie :))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że deszcze nie zaszkodzą Twoim pięknym kwiatom :)
OdpowiedzUsuńCudownie, uwielbiam przyrodę. Zdjęcia są wyśmienite :)
OdpowiedzUsuńWpis równie urzekający jak zdjęcia, zwłaszcza pierwszy akapit mi się spodobał - takie prawdziwe, a tak często o tym zapominamy...
OdpowiedzUsuńO znowu u Ciebie było tak mokro? Mam nadzieję, że wody ustąpiły. W swoim ogrodzie masz urzekające kwiaty. Gdzieś przeczytałam, że są one darem Boga dla człowieka, nawet wtedy gdy Bóg posłużył się ręką hodowcy kwiatów.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Nigdy nie pomyślę o zajęciach w ogrodzie, jako o stracie czasu. Gdy przychodzę zmęczona po pracy, z głową pełną szumu i kłębiącymi się myślami, nic mnie lepiej nie wycisza, jak zajęcie się roślinami i obcowanie z przyrodą. :) Pięknie jest u Ciebie. ;) Patrząc na zdjęcia floksów, prawie czuję ich zapach z ekranu. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń