"Wiosna - cieplejszy wieje wiatr.
Wiosna - znów nam ubyło lat,
Wiosna, wiosna wkoło...
... Śpiewa skowronek nad nami,
Drzewa strzeliły pąkami,
Wszystko kwitnie wkoło, i ja, i Ty."
Tak, wszystko chce rosnąć, kwitnąć, nawet mahonia, co odnotować muszę, gdyż nie udawało mi się jej do kwitnienia zachęcić przez 25 lat! A w tym roku, proszę, oto dowód na powyższym zdjęciu - zółciutkie kwiatki już zaczynają się rozwijać. Czyżbym nareszcie znalazła odpowiadające jej miejsce? A może wyjątkowo krótka zima to sprawiła?
Wiosnę mamy cudowną - wczesną i ciepłą. Z kronikarskiego obowiązku notuję także, że tegoroczny sezon rozpoczęłam 22 lutego, czyli dwa miesiące wcześniej, niż w ubiegłym roku i o miesiąc wcześniej, niż zwykle. I póki co, bardzo mi się ta wydłużona wiosna podoba. Co więcej, uważam, że ona nam się wręcz należała po zeszłorocznej Wielkanocy w śniegu ;)
A jakie są efekty tak wczesnego ciepła? Między innymi wydłużony czas, bo aż do pięciu tygodni, kwitnienia przebiśniegów i krokusów. Nareszcie mogłam napatrzeć się na nie do woli :)
I tylko pan kot wydaje się być obojętny na otaczające nas cuda ;)
Wczesna wiosna, to także więcej czasu na kopanie i pielenie. Mam więc nadzieję, że przyroda nie dostanie nagłego przyspieszenia, abym mogła chociaż część zaległości nadgonić.
A tymczasem jutro niedziela - krótsza o godzinę! Korzystajmy więc z niej i wypoczywajmy.
Miłego i słonecznego dnia :)
piękna wiosna ;)
OdpowiedzUsuńmiłej niedzieli życzę.
Dorotko, cieszę się tą wiosną razem z Tobą. Należała się nam i w ogóle się nam taka należy co roku.Z tym ,że mnie na wiosnę to akurat lat przybywa ale czuję się jakby mi ubywało więc w sumie "całą jestem w skowronkach ". Dziś sobie nie daruję ,żeby nie wyruszć w plener i zrobić raport co tam nam natura nasza serwuje na wiosnę. Pięknie Ci wszystko rozkwitło a mahonia może rozmnażana z nasion i dlatego tak długo dojrzewała. U mojej mamy mrozy kwiatom nigdy nie szkodziły natomiast często uszkadzały jej stare liście , przez co nie bardzo lubiłam te krzewy na przedwiośniu i dlatego też nie mam jej u siebie w ogrodzie. A Ty pewnie na działeczkę wyskakujesz ? Miłego delektowania ogrodowymi cudami Ci życzę.
OdpowiedzUsuńHe, he, po pierwszych pracach w ogrodzie, to i ja czuję się nieco starsza, wszystko obolałe ... Ale z każdym pobytem kondycja się poprawia, a rozwijająca się przyroda zupełnie nie pyta mnie o metrykę napełniając umysł optymistycznymi myślami :) Czekam na Twój raport z pleneru:)
UsuńPiękną i wczesną wiosnę mamy w tym roku.
OdpowiedzUsuńTe chłodne dni sprawiają, że dłużej cieszymy się naszymi roślinami.
W tamtym roku tak szybko przekwitały. Nie zdążyliśmy się nimi nacieszyć.
Przesyłam Ci słoneczne pozdrowienia.
Oj tak, chwilo trwaj!
UsuńWiosna, wiosna, ostatnie dwa dni były takie cudowne, oby zimno już nie wróciło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Spodziewam się, że jeszcze nieco pochłodzi, oby nie zimowo ;)
UsuńTe pierwsze wiosenne kwiaty zachwycają kolorami i pewną " nieśmiałością " , z jaką wystawiają główki do słońca . Wiosna co roku nas cieszy , oby trwała bez śniegu i zimna... Wiosennie pozdrawiam ;) Ella
OdpowiedzUsuńPiękne kwiaty...a wiosna tuz tuż...weekend był piękny!!
OdpowiedzUsuńPrzy takiej wiośnie naprawdę chce się żyć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Kot lubi takie wiosenne wygrzewanie sie w sloncu-widze to po jego minie ;) poza tym obcowanie z takimi pieknymi kwiatkami to super przyjemnosc.
OdpowiedzUsuńCiepło chimerycznie raz jest upalnie a raz wieje zimnem, ale wczorajszy dzień choć nie był u nas słoneczny nie był też zimny, więc czekam na piękne dni wiosenne i cieplutkie choć w ubiegłym tygodniu kilka dni było ładnych, kwiaty jak zwykle kwitną pięknie, chce się wychodzić i pracować w ogrodzie
OdpowiedzUsuń