Tegoroczny sezon ogrodowy u większości z nas rozpoczął się w tym roku wyjątkowo wcześnie, bo już miesiąc temu, czyli o dwa miesiące wcześniej niż rok temu i miesiąc wcześniej, niż zwykle :) Przybywa więc bukietów z własnej grządki, które cieszą najbardziej :)
Ścięte pod koniec lutego gałązki rozkwitły - najpierw zazłociły się forsycje.
A wiosenne drobiazgi, chociaż nietrwałe, przykuwają wzrok najmocniej. I sama już nie wiem, które z tych kwiatków kocham najbardziej? To nieistotne. Ważne, że są, że rozjaśniają codzienne życie.
Rozkwitło też długo wyczekiwane hippeastrum :)
Dziękuję bardzo za wszystkie odwiedziny i pozostawione komentarze.
Miłej i kolorowej niedzieli Wam życzę :)
Doranma
U mnie jeszcze tulipany nie kwitną... ale Twoje przepiękne! :)
OdpowiedzUsuńTulipany są na razie sklepowe, ale zupełnie mi to nie przeszkadza :)
UsuńCUUUUDOWNE BUKIETY!
OdpowiedzUsuńWiosenne kwiaty dają nam tak wiele radości.
Małe krokusiki albo fiołki cieszą nasze oczy jeden czasem dwa dni.
Uważam, że mimo to warto mimo wszystko przynieść je do domu.
Pozdrawiam bardzo serdecznie:)
Ja też jestem tego zdania - kwiaty uprawiam po to, by się nimi cieszyć i by cieszyć nimi innych, więc co się tylko da ściągam do domu, by mi towarzyszyły do kolejnego wyjazdu na działkę. Wczoraj były już pierwsze fiołki - ależ wcześnie w tym roku! Uściski ślę :)
UsuńFaktycznie, trudno powiedzieć, które najweselsze! Mi najbardziej podobają się strzępiaste tulipany. Pięknie uchwyciłaś na zdjęciach delikatność krokusów!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
m.
Cieszę się, że spodobały Ci się zdjęcia, ale sądzę, że takich cudowności nie da się źle sfotografować ;) Ja również jestem zakochana w strzępiastych :) Pozdrawiam :)
UsuńJestem szczerze. Zdumiona, ze tulipany juz u Was kwitna. U mnie dopiero wylaniaja glowki. Ale masz racje, ze takie wiosenne bukiety rozweselaja blyskawicznie. A jeszcze jak sie zanurzy w takim kwiatku nos, to az spiewac sie chce:)
OdpowiedzUsuńAga, bądź spokojna, jeszcze nie kwitną, moje mają ok. 3-5 centymetrów wzrostu, więc przyjdzie mi na nie jeszcze poczekać kilka tygodni. Tulipany na zdjęciach są kupione, natomiast cały pozostały "asortyment", który sfotografowałam, jak najbardziej wyhodowany własnoręcznie :) Oj, śpiewa, śpiewa dusza :)
UsuńLubię takie tulipanowy miks. Też staram się pocieszać bukietami ale ciągle mam opory żeby zrywać te z ogrodu. Może dlatego ,że wystarczy ,że zrobię kilka kroków i już je mogę oglądać a u Ciebie to całą wyprawa na działkę więc dobrze robisz ,że je sobie zabierasz do domku.Oj wcześnie w tym roku wszystko. Boję się tylko ,żeby coś się pogodzie nie poprzestawiało. Byłaby katastrofa. Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńJa jak Maszka - wolę oglądać je w ogrodzie bo mi na dłużej wystarczają, a w bukietach domowych nie mam kiedy się nimi cieszyć, bo po pracy zamiast w domu wolę choć na chwilkę do ogrodu :) Oglądam te strzępiaste tulipany i nabieram wielkiej ochoty żeby znalazły się u mnie w ogrodzie - ale to już na przyszły sezon.
UsuńPozdrawiam serdecznie
śpiewa , oj śpiewa .
OdpowiedzUsuńTyle kolorów i zapachów.Cuuuuuudownie.
Na Mazurach jak zwykle wszystko do tyłu . Buuuuu.
W ogrodzie poza krokusami gdzieniegdzie prymulki pokazują główki.
Może się dziś pokuszę (choć cały dzień pada )i fiołków pójdę poszukać w trawie .
Też bym już tak chciała.
Forsycje to i ja już przywlekłam do domu , i zakwitła i przekwitła . I znowu pusto. Jak tak dalej będzie to nic na moich krzakach nie zostanie.
A te kwiatki jabłoni są wprost bajeczne.
Tak bardzo Ci za nie dziękuję.
Powodzenia podczas ogrodowych prac życzę.
I jak, odnalazłaś fiołki? U mnie kilka się pojawiło, ale jeszcze nieliczne, w ciepłym zakątku pod leszczyną, mam nadzieję na więcej :) Baw się dobrze wśród grządek, droga ogrodniczko :)
UsuńWiosna jak marzenie. W domowych bukietach, bo dziś na dworze niewiosennie. Ale jeszcze chwileczkę i bedzie!
OdpowiedzUsuńTak, w tym tygodniu pogoda zmienna, marcowa, ale od jutra ma już świecić cudne słońce :)
UsuńW Twoim domu zamieszkała prawdziwa wiosna! Ja też bardzo lubię tulipany. Zachwycająca jest ich różnorodność. Niecierpliwie czekam na tulipanowe szaleństwo w ogrodzie. Pozdrawiam cieplutko z deszczowego południa.
OdpowiedzUsuńOd jutra ma być słonecznie, więc to nas przybliża do tulipanowego szaleństwa. Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)
UsuńKocham wszystkie kwiaty i sama nie wiem które najbardziej ( widziałam chyba piękne przebiśniegi, popraw jeżeli pomyliłam, tych nie mam ) i wiesz to jest szaleństwo szkoda mi ścinać kwity z ogrodu, dlatego tulipany kupuję, mżą mówi że to jest głupota bo ja swoich ogrodowych za nic nie zetnę, ale penie nie tylko ja tak mam
OdpowiedzUsuńpozdrawiam wiosennie
j
Gdybym miała ogródek pod domem, to też bym tak robiła, jak Ty :) Przebiśniegi z bliska są wyjątkowe, prawda? Jeśli chcesz, to mogę Ci podesłać trochę cebulek. Pozdrawiam :)
UsuńPiękne te kwiaty, aż zrobiło się wiosennie. Niestety u mnie jeszcze nie ma takich cudów.
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę cierpliwości, będą :)
Usuń