niedziela, 17 marca 2013

Wystawa Tulipanów, czyli szukam wiosny w Wilanowie



      Właśnie dobiega końca V Wystawa Tulipanów w wilanowskiej oranżerii. Po kilku miesiącach obcowania z biało-szarym krajobrazem taka dawka barw i subtelnych zapachów dobrze robi :) Tę barwną ucztę zawdzięczamy Muzeum Pałac w Wilanowie, Stowarzyszeniu Producentów Ozdobnych Roślin Cebulowych oraz Instytutowi Ogrodnictwa w Skierniewicach. Mroźna, lecz słoneczna pogoda sprawiła, że warszawiacy odwiedzili Wilanów na tyle tłumnie, że musiałam nieźle się nagimnastykować, by w kadrze nie uchwycić wtykanych licznie w kwiaty nosów ;) Piękna tulipanów nie będę opisywać - to trzeba zobaczyć. Zapraszam :)











Były też propozycje dekoracji stołu wielkanocnego, z tulipanami w roli głównej oczywiście :)



A może macie chęć na kwiatową biżuterię? Niezwykłe wrażenie wywarłaby każda z nas pojawiając się na balu czy przyjęciu w takim oto naszyjniku :) Brawo za pomysł!







A może torebkę??? :)






W dobrym nastroju po wyjściu z wystawy udałam się na poszukiwania wiosny do parku. Niestety, nie da się oszukać, cały ogród jeszcze pod śniegiem, ani jednego nabrzmiałego pączka, ani jednego kwiatka :(




Ogród różany także uśpiony.


Bezpieczeństwa roślin strzegą jakże malowniczy chochoły - szkoda, że tak rzadko dziś spotykane. Słomę wyparła włóknina - coż, nowoczesność.


Lazurowe niebo podkreśla piękno i elegancję zabytkowego kościoła św. Anny, który został ufundowany w roku pierwszego rozbioru Polski.




Odnowiony i zadbany - aż trudno uwierzyć, że był kilkakrotnie niszczony i rabowany - przez wojska pruskie, rosyjskie i niemieckie.


W drodze powrotnej do domu spotkała mnie niespodzianka - na Krakowskim Przedmieściu kilka starych samochodów z Muzeum w Otrębusach.


Jakże inna deska rozdzielcza - ciekawa jestem jakby się go prowadziło, chciałabym kiedyś spróbować. Cacuszka :) Uwielbiam!



Życzę wszystkim miłego wieczoru i oby w nadchodzącym tygodniu, wbrew prognozom pogody, nie zabrakło barw w naszym życiu :)


12 komentarzy:

  1. Cudowne! Tyle tulipanów w jednym miejscu.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzisiaj miałaś spotkanie z dwoma porami roku. Zimę spacerując po Wilanowie i cudowną wiosnę, będąc na wystawie tulipanów. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam zamiar wybrać się na tę wystawę, ale na zamiarach się skończyło. Ale u Ciebie prawie jak na wystawie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Oczarowałaś mnie tym pięknym postem. Jestem zachwycona ogromną ilością, kompozycji, odmian, kolorów tulipanów....Stworzono im odpowiednią oprawę - oranżerię.
    Dodatkowo piękna wystawa starych samochodów...
    Miałaś piękną niedzielę.
    Serdecznie pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale mi radość sprawiłaś tym postem, uwielbiam tulipany! Patrząc na zdjęcia niemalże czuć ich zapach. Same kwiaty - cudeńka, a i kompozycje śliczne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Żałuję, że dowiedziałam się o wystawie już po fakcie, chętnie bym się wybrała. Piękne te tulipany, na żywo na pewno robiły jeszcze większe wrażenie:)
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  7. Barwnych tulipanów nie brak ale Wiosny nigdzie nie widać, niestety, a Wilanó jak zwykle zachwyca i dodatkowo te piekne tulipany
    j

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię takie wystawy, kolory, zapachy, tulipany pięknie zostały wyeksponowane, bardzo też podobają mi się te kompozycje wielkanocne.
    Pozdrawiam serdecznie.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ucieszyły wzrok te wszystkie piekne kolory. Jeszcze trochę i tak bedą wyglądały nasze ogrody. Już za miesiąc na pewno bedzie zielono.Na razie lepiej ,że wszystko jeszcze śpi. Może te ostatnie podrygi zimy nie narobią duzo szkód. Tylko o tym teraz myślę. Całusy

    OdpowiedzUsuń
  10. Jejku, przepiękne kwiaty. Do kiedy trwa wystawa? Gapa jestem, że takie prawdziwe cuda przejdą mi koło nosa, jeśli jest już za późno.
    Pozdrawiam
    Sylwia:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Napatrzyłam się na zapas, bo nie wiadomo jak długo zima potrzyma. Tyle cudowności w jednym miejscu. Dziękuję za tą relację. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń